Decyzja o zniżkach w Częstochowie niesprawiedliwa.

Andrev

Na zabiegi, na rehabilitację, na wizyty lekarskie - z taryfą ulgową, ale nie dla wszystkich. Częstochowscy radni podjęli decyzję o zniżkach i darmowych przejazdach komunikacją miejską dla niepełnosprawnych. Ci mówią o niej: niesprawiedliwa, radni - kompromisowa.

Przypomnijmy: spór o ulgi toczy się od maja, kiedy częstochowscy radni zniżkom powiedzieli "nie". Owe "nie" to właśnie powód protestów niepełnosprawnych.

W maju częstochowscy radni pozbawili niepełnosprawnych w stopniu lekkim i umiarkowanym prawa do darmowych przejazdów autobusami i tramwajami.
Teraz niektórzy radni doszli do wniosku, że decyzja była niesprawiedliwa. Podczas dzisiejszej sesji domagali się jej zmiany.
Jednak zdaniem MPK sytuacja nie jest taka prosta. Na ulgach przedsiębiorstwo traciło, bo nie wszystkim darmowe przejazdy się należały. Takim stanowiskiem niepełnosprawni są oburzeni.

W Częstochowie w ciągu ostatnich dziesięciu lat wydano ponad 11 i pół tysiąca orzeczeń o niepełnosprawności w stopniu lekkim i umiarkowanym. Z roku na rok ta ilość się zwiększa. W 1997 roku takich zaświadczeń wydano 26, ale już w roku 2006 - ponad 2 tysiące.
I choć praw do darmowych przejazdów niepełnosprawni już nie mają, MPK - które zniesienia ulg domagało się najgłośniej - wciąż nie potrafi określić, ile na inwalidach zaoszczędziło.

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]