Dworzec PKS do remontu

wojtek ztz · Wysłany: Śro 18:38, 05 Mar 2008 Temat postu:

Dziś z wiadomości się dowiedziałem że wystąpiły problemy podczas prac na placu PKSu w Rybniku - pracują tam dwie firmy które się "gryzą". Jakaś rura też walneła i zalew mieli. Ponadto zaraz po skończeniu prac w miejscu dzisiejszych stanowisk powstanie... STACJA BENZYNOWA. Oczywiscie w radio wypowiadał się pan Fudali, który cieszy się z tej inwestycji, aczkolwiek denerwuje go dzisiejszy PKS (chodzi o plac) że błoto itd..

wojtek ztz · Wysłany: Czw 14:40, 06 Mar 2008 Temat postu:

Skandal budowlany

Ten temat wraca jak bumerang. Budowa zatoki autobusowej oraz stawianie kilku wiat i kasy na terenie po dworcu PKS w Rybniku ciągnie się od ponad pół roku.
Latem ubiegłego roku na terenie byłego dworca PKS stanęła Biedronka. Obok niej miała zostać wybudowana zatoka autobusowa, kilka wiat i kasa biletowa. Od sierpnia jednak trwają prace a ich końca nie widać.

Pasażerowie czekają na autobus w fatalnych warunkach: "Jak spadnie deszcz to nie da się przejść suchą nogą. Wszędzie błoto". PKS nie czuje sie odpowiedzialny za ten stan rzeczy, mało tego twierdzi że został narażony na straty. Firma musiała zatrudnić dodatkowe sprzątaczki bo autobusy są pełne błota i gliny. "Nie tak to miało wyglądać"- mówi Radiu 90 Jerzy Kozielski kierownik działu przewozów w rybnickim PKS: "To cały czas coś ktoś znajduje, jakieś dziury, trzeba remontować kanalizację. Nie wiem jak długo to będzie trwało, jestem tym zbulwersowany. Nic nie możemy zrobić".

Generalnym wykonawcą jest rybnicka firma DOMINAT. Do 8 listopada firma nie mogła zacząć swoich prac bo miasto budowało w tym miejscu kolektor kanalizacji. "W dostarczonej nam dokumentacji nie było ani słowa o budowie kolektora. 8 listopada przystępujemy do robót związanych z budową zatoki. Niestety na przeszkodzie staje nam pogoda, w listopadzie były duże spadki temperatur, spadł śnieg. Jak pogoda pozwoliła na prace, okazało się, że jest wyciek wody w rejonie zatoki autobusowej"- wyjaśnił nam Krzysztof Kuligowski prezes firmy Dominat.

Inwestycja stanęła na kilka tygodni. Gdy już wydawało się, że wszystko pójdzie zgodnie z planem okazało się, że podwykonawca, chcąc zaoszczędzić, źle wykonała podbudowę zatoki: "Wykonała ją niezgodnie z projektem. Wykonaliśmy ekspertyzę, w której biegły rzeczoznawca potwierdził nasze podejrzenia, że warstwy nośne podbudowy są wykonane niezgodnie z dokumentacją budowlaną"- dodaje Kuligowski.

Teraz trwa rozbiórka zatoki a z podwykonawcą rozwiązano umowę. Sprawa ma zostać skierowana do sądu.

Z kolei władze Rybnika nie mają sobie nic do zarzucenia. Prezydent Adam Fudali twierdzi, że kolektor nie mógł być wybudowany wcześniej a odpowiedzialność spada na inwestora: "To jest popis niesprawności inwestycyjnej. Pojawiły się komplikacje i wypada mi tylko przeprosić nie do końca za swoje winy i grzechy. Nie dziwię się wszystkim, którzy korzystają i narzekają na dworzec, bo to są warunki z XIX wieku".

Jak zapewnił nas generalny wykonawca zatoka powinna być gotowa do końca marca.

Żródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Słuchając tego radio powiedziano mniej więcej tak: "Budowa wiaty przystankowej trwa już 8 miesięcy, ale Biedronkę postawiono w 3 miesiące. Jak to możliwe? W Polsce wszystko jest możliwe..."

ztz rybnik

Odbiór techniczny w czwartek

Kolejny poślizg przy budowie zatoki autobusowej na terenie dawnego dworca PKS w Rybniku. Właśnie minęły dwa tygodnie od ostatecznego terminu oddania jej do użytku. Jak się dowiedziało Radio 90: odbiór techniczny w czwartek (17.04).
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcie z grudnia 2007 roku.

Na temat remontu placu dworcowego można by napisać grubą książkę. Nowa zatoka i wiaty przystankowe miały być gotowe w sierpniu ubiegłego roku. Po drodze jednak napotykano na sporo problemów. Najpierw budowano tam kanalizację i kolektor, potem podwykonawca w ramach oszczędności zamiast kilkudziesięciu wylał kilka centymetrów asfaltu. Zatokę trzeba było rozebrać a z firmą rozwiązać umowę.

Gdy już się wydawało, że inwestycja dobiega końca, miasto zażądało barierek, by pasażerowie nie wpadali na ulicę. Teraz trwa ich ustawianie. A pasażerowie mają już tego serdecznie dosyć: "Za długo to wszystko trwa"- usłyszał reporter Radia 90.

Na czwartek (17.04) zaplanowano odbiór techniczny. "Zdążymy do tego czasu"- obiecał Krzysztof Kuligowski prezes firmy Dominat, generalny wykonawca inwestycji.

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

ziupo

No i jak sprawa wygląda od strony formalnej i praktycznej?

wojtek ztz

Jak wygląda Question

Tragedia

ale może zdążą...

ziupo

Już się chwaliłem zdjątkami, ale co tam wkleję i tu:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Z ciekawostek dodam, że niektórzy kierowcy chyba nie wiedzą o istnieniu tego dworca, ponieważ dla przykład PKS jadący do Wisły po 9 dziś nie zajechał na dworzec. Z kolei ja na swojego czekałem 10min, ale to raczej wina korku na mikołowskiej.
Jednak przydałby się jakiś duży zegar i tablica jaka jest na sądzie.

wojtek ztz

Prawie jak dworzec

Klienci rybnickiego PKS w końcu oczekiwać będą na autobusy w godziwych warunkach.

Teren rybnickiego dworca PKS sprzedał w zeszłym roku firmie GC Investment. Inwestor część działki wynajął firmie Jeronimo Martens, która postawiła w tym miejscu supermarket Biedronka. W pozostałej części powstanie stacja benzynowa.

GC Investment zobowiązał się również do utworzenia stanowisk przystankowych dla rybnickiego PKS. Przystanki miały zostać uruchomione już 28 sierpnia 2007 roku, ale z powodu problemów z budową kolektora kanalizacji sanitarnej inwestycja odwlekła się w czasie. Tym samym przez ostatnie miesiące warunki w jakich na autobusy oczekiwali podróżni były fatalne.

Stanowiska odjazdów otwarto dopiero w tym tygodniu. - Na peronie do obsługi podróżnych są 3 stanowiska odjazdowe oraz mały pawilon, w którym mieści się kasa i kiosk, który zostanie uruchomiony później – poinformował Jerzy Siwica – prezes PKS w Rybniku.

[link widoczny dla zalogowanych]

A do do "dworca": to małe jest! Dziś stało tam tyle autobusów że jedna H9 musiała stać na "lewym" pasie blokując całkowicie przejazd. Co do wyjazdu: też budzi moje zastrzeżenia: wyjazd na wjeździe do Biedronki...mają "fantazję" i pomysły...