Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mieszko966
MIŁOŚNIK
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 8:38, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Arteks napisał: | Takich głupot jak wykazane przez nas przerwy sięgające nawet 7 godzin w braku pociągów nie mają miejsca w innych regionach. Ba, są niczym nie uzasadnione i powodują nipotrzebne zamieranie linii. |
No właśnie, przypomniało mi się. Dziwię się trochę, że nikt nie wykorzystuje tych przerw. Jeśli Pszczyna-Rybnik to taka popularna trasa, że pociągi powinny kursować często i regularnie, to chyba już dawno powinny po niej jeździć jakieś Drabasy lub inne takie, korzystające z kiepskiego rokładu kolei (jak tylko kolej zlikwidowała połaczenia Jastrzębie - Katowice, Drabas pojawił się niemal od razu). Nie znam się, co prawda, na potokach w ROWie, ale może tam nie ma aż takiej frekwencji? Mnie osobiście zawsze się wydawało, że Rybnik-Pszczyna to bardziej linia przesiadkowa, niż dowóz do pracy. Sam się zresztą przesiadałem kiedyś w Pszczynie na pośpiecha Bielsko Biała - Częstochowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arteks
MIŁOŚNIK
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Śro 11:56, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
mieszko966 napisał: |
No właśnie, przypomniało mi się. Dziwię się trochę, że nikt nie wykorzystuje tych przerw. Jeśli Pszczyna-Rybnik to taka popularna trasa, że pociągi powinny kursować często i regularnie, to chyba już dawno powinny po niej jeździć jakieś Drabasy lub inne takie, korzystające z kiepskiego rokładu kolei (jak tylko kolej zlikwidowała połaczenia Jastrzębie - Katowice, Drabas pojawił się niemal od razu). |
Po co Drabas jak tam jeżdżą autobusy które częściowo załatwiają sprawę np. na trasie Rybnik-Żory, Żory-Suszec, Radostowice-Pszczyna, i Żory-Pszczyna (mało). Napisałem częściowo bo już autobusów na trasie Rybnik-Pszczyna i Rybnik-Bielsko jest bardzo mało. Odnoszę wrażenie, że dojeżdżający na tych dłuższych relacjach przesiedli się niestety do aut i trudno im się dziwić jak nie mogą w obecnym rozkładzie dojechać na 6 czy 7 ani z Rybnika do Bielska ani z Bielska, Pszczyny do Rybnika. A jeszcze kilka lat temu jak był pociąg przyjeżdżający od Pszczyny na 6.45 do Rybnika to ludzie w nim stali (ezt). A jak jedździł ten ok. 6.30 do Pszczyny na 3 Bdhpun to na przystankach typu Suszec, Suszec Kopalnia, Radostowice wsiadało po 30-40 osób (głównie młodzież dojeżdżająca do szkół w Pszczynie).
Natomiast przez takie przerwy linie zamierają. Sam pamiętam, że jak jeździłem parę lat temu do Bielska to sporo jeździło turystów, wycieczek i jak w tym przypadku słusznie zauważyłeś na przesiadki. I to właśnie pociągami ok. 7.30, 9.00 i 11.00 które wtedy były. Czasem nawet ludzie stali i to raptem 5-6 lat temu. Wszystko się skończyło kiedy przestały jeździć te pociągi. Rozumiem, że wycieczki zaczęły wynajmować autokary...
Największy nonsens jakiego jeszcze PKPowcy na Śląsku nie zrozumieli, że czym mniej pociągów tym będzie nimi jeździło mniej ludzi bo mobilność i atrakcyjność dojazdów pociągami będzie żadna. Czy wyobrażacie sobie przywrócenie ruchu na trasie Gliwice-Bytom z przerwami w ruchu np. 3 godzinnymi???
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arteks dnia Śro 11:59, 12 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
danio
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: czechowice
|
Wysłany: Śro 16:12, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Fakt , zgadzam się , z tym że ten pociąg odwołano w 2006 roku kolego mieszko966 .
Mam rozkład z 2006 i ten pociąg tam figuruje , możesz mi wierzyć na słowo .
Jeśli chodzi o brak połączeń to np. pociąg do Trzebiniii o 12.02 NIE MA połączenia ani z Katowic , ani z Zebrzydowic , ani ze Zwardonia . A rano w Katowicach zrobili jeszcze lepszy numer , pociąg ze Zwardonia przyjeżdza o 9.41 a do Krakowa ucieka 9.39 . Jakby im przeszkadzało 2 minuty poczekać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaworos
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ORZESZE
|
Wysłany: Śro 16:16, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Arteks przesadzasz nigdy nie zdarzyło się żeby na odc Rybnik- Pszczyna ludzie stali w pociągu to prawda jeździły kiedyś 2 EZT ale każdy miał swoje miejsce albo zreguły 2 jednostka jechała pusta. A teraz jedzie 1 EZT i max 10 podróżnych zapewne jeszcze to są kolejarze, a Rybnik z Pszczyną innego połączenia nie ma jak tylko pociąg. Arteks przede wszystkim trzeba walczyć o cykliczne pociągi pomiędzy Katowicami- Rybnikiem- Raciborzem/Wodzisławiem Śląskim. Co obchodzi nas trasa Kraków- Katowice czy Gliwice- Katowice jak na tym ostatnim odcinku pociągi jadą cyklicznie co 20, 30 minut + pośpiechy itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arteks
MIŁOŚNIK
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Śro 17:20, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
jaworos napisał: | Arteks przesadzasz nigdy nie zdarzyło się żeby na odc Rybnik- Pszczyna ludzie stali w pociągu A teraz jedzie 1 EZT i max 10 podróżnych zapewne jeszcze to są kolejarze, a Rybnik z Pszczyną innego połączenia nie ma jak tylko pociąg. Co obchodzi nas trasa Kraków- Katowice czy Gliwice- Katowice jak na tym ostatnim odcinku pociągi jadą cyklicznie co 20, 30 minut + pośpiechy itp. |
Jaworos tak przypuszczasz bo nie jeździłeś nigdy tą linią 5-8 lat temu i nie jeździłeś pewnie tak dużo pociągami jak niektórzy. Pociąg z Pszczyny obserwowałem jeżdżąc do Chałupek i wsiadając właśnie do niego przed siódmą. Ja w latach 90. pracowałem w firmie której główna siedziba była w Bielsku, a nie miałem wtedy jeszcze auta. Prawie codziennie kursowałem albo na trasach Rybnik-Bielsko, Rybnik-Katowice, Rybnik-Warszawa albo Rybnik-Chałupki (Ostrawa). A jazdy pociągami sprawiały mi radochę tym bardziej, że firma zwracała mi delegacje Ale nie mam o to pretensji, że się nie orientujesz. Natomiast jakbyś pogadał ze starszymi kolejarzami to by Ci poopowiadali. Naprawdę mało ludzi to zawsze jeździło na Chałupki-Wodzisław, Wodzisław-Jastrzębie-Żory, Gliwice-Katowice Ligota, Katowice-Tarnowskie Góry, Bielsko-Skoczów... a inne linie naprawdę były oblężone.
Swoją drogą, ty mieszkasz w Jaśkowicach. Ciekawy jestem czy pamiętasz jak jeździły pełne pociągi z Tych do OJ? Ja zrobiłem jedno zdjęcie w 2000 roku gdzie się wysypuje dziki tłum ludzi w Orzeszu Mieście może z 60-70 osób. Gdzieś do 2002 potoki pasażerskie były całkiem spore. To zdjęcie chętnie Ci mogę wysłać jak znajdę
Co do twoich priorytetów to widzisz, ja uważam, że rozkłady są schrzanione w obrębie całego Śląska i dlatego zależy mi na poprawie kolei w całym regionie a nie tylko na pojedynczych liniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tom
Administrator
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 20:19, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
jaworos napisał: | A teraz jedzie 1 EZT i max 10 podróżnych zapewne jeszcze to są kolejarze, a Rybnik z Pszczyną innego połączenia nie ma jak tylko pociąg. |
Kilka tygodni temu jechałem pociągiem z Rybnika do Żor i siedziało ze mną w przedziale 5 osób. Jedna wysiadła w Szczejkowicach (zapewne ze szkoły, bo się uczyła ), pozostali w Żorach. Z całego pociągu wysiadło jeszcze kilka osób, wsiadły dwie... Większość wysiada więc w Żorach. Jeżeli ZTZ zorganizuje jakoś porządnie linię 52, to nie wiem czy ktokolwiek będzie tym pociągiem jeździł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaworos
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ORZESZE
|
Wysłany: Śro 20:55, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dokładnie Tom tam te pociągi świecą pustkami też wcale się nie dziwię bo tylko parę poc na dzień. Tylko dziwi mnie że tylu rybniczan jeździ pociągami na odc Rybnik- Katowice i nic w tej sprawie nie robią codziennie obserwuję pociągi jadące popołudniu z Katowic i na 2 EZT siedzą po 2 osoby na siedzeniach to chyba nie mało a pociągi jadą co godzinę. Mało tego południowy poc z Rybnika do Katowic jedzie tylko 1 EZT i po 4 osoby siedzą i stoją w drzwiach czy nie można było by puścić pociąg po 10tej, 12tej czy 16 w kier. Katowic??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
semaforek
Administrator
Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Czw 14:18, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tom napisał: | Kilka tygodni temu jechałem pociągiem z Rybnika do Żor i siedziało ze mną w przedziale 5 osób. Jedna wysiadła w Szczejkowicach (zapewne ze szkoły, bo się uczyła ), pozostali w Żorach. Z całego pociągu wysiadło jeszcze kilka osób, wsiadły dwie... Większość wysiada więc w Żorach. Jeżeli ZTZ zorganizuje jakoś porządnie linię 52, to nie wiem czy ktokolwiek będzie tym pociągiem jeździł... |
Zorganizują czy nie, dla kolei to nie będzie miało żadnego znaczenia. Stacja w Żorach jest po przeciwnej stronie miasta niż wszystkie osiedla. Z takich zadupi dzikie tłumy raczej nie podróżują. Właściwie godziny powinny być dostosowane do mieszkańców Suszca, tak by mieli dobry dojazd zarówno do Rybnika jak i Pszczyny/Czechowic. Tam jest duża dostępność przystanków i mała konkurencja autobusów więc są szanse na pozyskanie pasażerów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
han
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 17:25, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
jaworos napisał: | Dokładnie Tom tam te pociągi świecą pustkami też wcale się nie dziwię bo tylko parę poc na dzień. Tylko dziwi mnie że tylu rybniczan jeździ pociągami na odc Rybnik- Katowice i nic w tej sprawie nie robią codziennie obserwuję pociągi jadące popołudniu z Katowic i na 2 EZT siedzą po 2 osoby na siedzeniach to chyba nie mało a pociągi jadą co godzinę. Mało tego południowy poc z Rybnika do Katowic jedzie tylko 1 EZT i po 4 osoby siedzą i stoją w drzwiach czy nie można było by puścić pociąg po 10tej, 12tej czy 16 w kier. Katowic?? |
Pierwsza rzecza jaka by trzeba bylo zrobic dla rozkladu Rybnik-Katowice i odwrotnie to zlikwidowanie dziur w rozkladzie, te 2godzinne przerwy to poprostu tragedia, zeby nawet w cyklu godzinnym poc nie mogly jezdzic. Ludzi jezdzi naprawde sporo, jesli PKP chce przyciagnac nowych klientow musi byc nowy rozklad, czas jazdy bedzie sie poprawial (remont linii) a ilosc pociagow sie nie zmienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spin
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Bełk/Orzesze Jaśkowice/Gliwice
|
Wysłany: Sob 23:34, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
jaworos napisał: | codziennie obserwuję pociągi jadące popołudniu z Katowic i na 2 EZT siedzą po 2 osoby na siedzeniach to chyba nie mało a pociągi jadą co godzinę. |
Masz na myśli 16.25 z Katowic? W ciągu tygodnia już jest ciężko z miejscem ale najgorzej jest w piątek gdy ludzie wsiadający w piotrowicach się nie mieszczą. Oczywście jedzie jeden skład. :/
Inny problem to 7.50 13.33 14.32 15.33 z Rybnika, szczególnie ten pierwszy i ostatni. o 7.50 jadą 2x bdhpumn nabite do pełna głównie studenci. w tym samym czasie z Katowic(7.30) Jedzie osobówka do Raciborza 3x bdhpumn. Ostatni wagon jest najczęściej pusty(a z Rybnika to już dwa są puste). To są moim zdaniem poc. które są "za krótkie". Jednym z bardziej pełnych pociągów w czasie remontu gdy był objazd przez Tychy to drugi poc na Katowice z Rybnika, pod koniec remontu jechały nawet 3x EZT. W ogóle to na tej trasie jeździ więcej ludzi niż przed modernizacja. Kiedyś ponad 5,6 lat temu niemal wszystkie poc. to były 2x ezt lub 2x bip(cztery wagony), później poc. były coraz krótsze, aż do poprzedniego rozkładu. Kiedyś studenci z Rybnika i okolic szukali akademików/stancji w Katowicach teraz coraz więcej decyduje się na dojazd, bo szybciej o prawie 20 min.
Pozdr pozytywnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mieszko966
MIŁOŚNIK
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 10:35, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
spin napisał: | Kiedyś ponad 5,6 lat temu niemal wszystkie poc. to były 2x ezt lub 2x bip(cztery wagony), później poc. były coraz krótsze, aż do poprzedniego rozkładu. Kiedyś studenci z Rybnika i okolic szukali akademików/stancji w Katowicach teraz coraz więcej decyduje się na dojazd, bo szybciej o prawie 20 min. |
Z tego by wynikało, że rybnicka filia UŚ/AE na niewiele się zdaje, skoro pociągi do Katowic i tak uginają się od studentów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
han
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 12:18, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zdaje sie zdaje nie boj sie, rownie dobrze mozna powiedziec ze polibuda w Gliwicach na niewiele sie zdaje bo duzo ludzi z Gliwic studiuje w Katowicach. Sporo ludzi z Kato i okolic, nie mowiac juz o ROW, studiuje w Rybniku. Trudno oczekiwac ze bedzie ich tyle samo dojezdzac do Rybnika skoro tam jest wiecej kierunkow i uczelni, nie kazdy chce studiowac na US badz AE. A Ty czasem w Rybniku nie studiowales??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez han dnia Nie 12:27, 16 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mieszko966
MIŁOŚNIK
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 13:08, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
han napisał: | A Ty czasem w Rybniku nie studiowales?? |
Sugerujesz, że Rybnik wykosztował się na filię po to, żeby studiowali tam ludzie z Gliwic, Katowic i okolicznych miast ROW? A jaka z tego korzyść dla rybnickiego podatnika?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mieszko966 dnia Nie 13:10, 16 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
han
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 13:40, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No wlasnie z mysla o Rybniku i o calym ROWie zostal utworzony kampus, a i z GOPu sporo ludzi tu tez jest (i bardzo dobrze). Nie znam miasta w ktorym uczelnia przyjmowala by tylko swoich mieszkancow i byla przeznaczona tylko dla nich.
Korzysci sa takie ze chcac nie chcac studenci troche pieniedzy zostawiaja w miescie, a handlowcy sie ciesza.
ps. czyli studiowales
Wracajac do tematu, w weekendy jadac poc o 16.25 z Kato wielokrotnie juz na stacji poczatkowej stalem przy drzwiach z powodu braku miejsc, przedsionki sa praktycznie zawsze cale zapelnione. Jak napisal spin, zawsze jeden sklad jezdzi. Mozna sie spodziewac ze bedzie jeszcze wiecej ludzi jezdzic z powodu skracania czasu jazdy, dobrze zeby PKP tez sie dostosowalo i zaczeli w koncu puszczac dluzsze sklady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mieszko966
MIŁOŚNIK
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 13:47, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
han napisał: | ps. czyli studiowales |
Studiować, studiowałem, ale pieniędzy Rybnik dużo na tym nie zarobił. Jak sobie student z Gliwic zje w domu dobre śniadanie i weźmie ze sobą kilka kanapek, to zupełnie nie ma potrzeby, żeby wydawał później pieniądze w Rybniku. Kończy zajęcia i za godzinę jest w domu na obiedzie. Ktoś po prostu zapomniał, że życie studenckie kwitnie nie tyle na uczelni, co w akademikach, a tych w Rybniku zabrakło (jest tylko jeden przy Politechnice o wiele mówiącej nazwie "Jedynaczek" ). Tylko PPKS trochę na tym zarabia, bo ma korzystniejsze bilety miesięczne, ale, jak widać, na niewiele mu się to zdaje.
Natomiast zgadzam się, że warto wrócić do tematu. Czegobyśmy nie mówili o rybnickim Kampusie, to pociągi co godzinę do Katowic są niezbędne. Zdarzyło mi się parę razy jechać na tej trasie i czasem bywało ciężko. Choć i tak pociągi okazują się zwykle dużo pojemniejsze (nawet pojedyncze EZT), niż mogłoby się wydawać obserwując tłum na peronie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mieszko966 dnia Nie 13:53, 16 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaworos
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ORZESZE
|
Wysłany: Nie 20:09, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Spin nie tylko zapchany jest ten o 16.25 ale także ten co przed 12 jedzie z Orzesza do Katowic, ten po 8 z Orzesza na Katowice. Rano z Katowic w kier Rybnika powinny jeździć 1 EZT albo 2 Bdhpumn bo w kier Rybnika mało ludzi jedzie tak samo popołudniowe i wieczorne pociągi z Rybnika do Katowic wystarczy 1 EZT albo 2 Bdhpumn za wyjątkiem niedzieli wtedy studenci wyjeżdżają do akademików. Moim zdanie lepiej niech jeżdżą pociągi częściej a za to krótsze a napewno ludzi przybędzie i wtedy będą jeździły dłuższe składy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arteks
MIŁOŚNIK
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 20:16, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
jaworos napisał: | Moim zdanie lepiej niech jeżdżą pociągi częściej a za to krótsze a napewno ludzi przybędzie i wtedy będą jeździły dłuższe składy |
Ja też odnoszę wrażenie, że jakby drgnęło trochę i więcej ludzi jeździ niż nawt rok temu. Dzisiaj poniedziałek a więc nie najbardziej "oblegany" dzień, a pociąg 15.23 z Katowic na 3 Bdhpuny miał świetną frekwencję. Ludzie wprawdzie nie stali ale wolnych miejsc siedzących za wiele nie było (a przecież taki 1 Bdhpun to chyba ze 100 miejsc siedzących???) Właśnie wracałem nim z nieco dalszej podróży.
Metoda "wrocławska" polega na tym, że pociągów przybywa ale za to skracają tam składy i nawet na dobrym kierunku na Opole jeżdżą prawie wyłącznie pojedyncze ezt ale za to co godzinę (czyli częściej niż jeszcze 5 lat temu). Ma to swoje plusy bo pociągów jest więcej i elastyczniej można je sobie dopasować do czasu pracy czy nauki. Minusem jest to, że niestety zmniejsza się wygoda podróżowania.
Jaworos, co do tego, że więcej ludzi jeździ do Katowic to nie dziw się tak. Nawet z kierunku Częstochowy, Gliwic czy Bielska większe potoki są na stolicę województwa (niż odwrotnie) co wynika z dużego potencjału gospodarczego i akademickiego Katowic. Natomiast do Rybnika będzie jeździć pociągami więcej osób dopiero wtedy kiedy poprawione będą rozkłady. Obecnie od Katowic nie dojedziesz nawet na 6.00 rano czyli na pierwszą zmianę... - więc co tu więcej oczekiwać. Nie dojedziesz też na 14.00 czy 22.00. Nie dziw się więc że tak jest. Widzisz, z Raciborza dla odmiany można dojechać na 6.00 i sporo osób wysiada z tego pociągu nr 802 zarówno w Rybniku jak i w Rybniku Paruszowcu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arteks dnia Pon 20:19, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaworos
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ORZESZE
|
Wysłany: Pon 22:11, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Arteks mam wrażenie że więcej ludzi podróżuje z Katowic do Gliwic a nie odwrotnie. Niestety porażka jest w porannych pociągach z Katowic do Rybnika jedzie 1 EZT i niestety na wysokości Orzesza są miejsca puste (5.11; 6.25 z Katowic) a o tych porach w kier aglomeracji jadą 2 EZT i brak wolnych miejsc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arteks
MIŁOŚNIK
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 22:46, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
jaworos napisał: | Arteks mam wrażenie że więcej ludzi podróżuje z Katowic do Gliwic a nie odwrotnie. Niestety porażka jest w porannych pociągach z Katowic do Rybnika jedzie 1 EZT i niestety na wysokości Orzesza są miejsca puste (5.11; 6.25 z Katowic) a o tych porach w kier aglomeracji jadą 2 EZT i brak wolnych miejsc. |
Co do Gliwic to niestety się mylisz bo potok jest większy do Katowic. Chociaż swoją drogą na tej linii jeździ o wiele więcej ludzi niż na naszej linii bo tam się ludzie przemieszczają po średnicy jak SKMemem (mimo, że są też przerwy godzinne). W sumie tam są pokaźne miasta i jeszcze spore zakłady pracy także w Chorzowie czy Zabrzu. A na trasie Katowice-Rybnik to poza tymi dwoma miastami i ewentualnie Mikołowem gdzie ludzie mieliby dojeżdżać No i pociąg z Gliwic do Katowic pokonuje tę trasę w przyzwoitym czasie. U nas to jeszcze trochę potrwa zanim pociągi naprawdę pojadą przyzwoicie - może od przyszłego rozkładu jazdy... a to się przełoży na zapełnienie. Bo dla ludzi sprawy czasowe są podstawą. W tej chwili znajoma dojeżdża do pracy z Zabrza do Rybnika i mimo, że jest kolejarką jeździ autem bo... pociągiem za długo...
Wiesz, a ja wsiadam czasem do tego pociągu porannego do Ostrawy i on wcale taki pusty nie przyjeżdża. Taki mały tłumek z niego wychodzi. Czyżby tak mocno go napełniała Czerwionka???
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arteks dnia Pon 22:52, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaworos
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ORZESZE
|
Wysłany: Pon 23:37, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Arteks najwięcej ludzi to wsiada w Gliwiach i Zabrzu, na pozostałych stacjach do Katowic niestety pojedyńcze osoby, to więcej ludzi wsiada w Mikołowie, Orzeszu Jaśkowicach czy Czerwionce Leszczynach a to miasta zdecydowanie mniejsze od tych np Ruda śl chorzów czy świętochłowice. Powiem Ci tak gdyby nie Czerwionka Lesczyny Orzesze i Mikolów to nie wiem czy pociągi takie pełne by jeździły bo zauważ że popołudniowe pociągi z Kat na odc Leszczyny- Rybnik jest sporo miejsc pustych bo sporo wysiadła w Orzeszu i Czerwionce Leszczynach. Jaśkowice to dzielnica tylko 2.5tyś a 20 osób wsiada do poc nawet tyle nie wsiada w 49tyś Świętochłowicach czy Chebziu miasto 144 tyś.
Rybnik niech się cieszy że jest coś takiego jak Czerwionka- Leszczyny bo rano na wysokości Orzesza prawie co 2 siedzenie puste i to tylko 1EZT!!! widocznie na odc Leszczyny- Rybnik poc napełni się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|