Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EP07-135
MIŁOŚNIK
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 10:57, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie to ostatnie, teraz prawie każdy ma aparat w komórce i może film nagrać, a potem to wysłać do TVN24 i to najlepiej w tym okresie kiedy związkowcy grożą strajkami.
Swoją drogą wszędzie w Europie, nawet na Ukrainie (!) konduktowrzy/ kierpocie mają "komputerki" do wystawiania biletów, a w Polsce w większości wypisują bilety ręcznie (!)
Większa częstotliwość kontroli powinna rozwiązać problem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez EP07-135 dnia Śro 11:13, 24 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mieszko966
MIŁOŚNIK
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 11:45, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
spin napisał: | Wczoraj to już było przegięcie -kierpoć z tym że bierze w łapę nawet się nie krył - w kolejce było ok 7 ludzi, dwoje ludzi dostało bilet reszcie nie było z czego wydać(nie prawda sam widziałem że jest) więc kierpoć bez niczego pozbierał od wszystkich po złotówce i na tym się skończyło. |
Jak po złotówce, to był na tym sporo do tyłu, bo za wypisanie biletu w pociągu bierze się przecież 4 zł. Domyślam się, że do PKP trafia kasa za bilet, a należność za wypisanie zostaje u konduktora. Dlatego po złotówce to się mu chyba średnio opłacało.
PS. No chyba, że w grę wchodzi wypisanie na stacji, gdzie nie ma kasy. Ale tu pasażerowie nie lepsi, bo jak się komuś nie chce stać do kasy w Katowicach, to wsiada do pociągu, a bilet jak gdyby nigdy nic kupuje sobie w Brynowie. Tak więc konduktorzy okradają kolej, a pasażerowie konduktorów. A pasażerów okrada kolej, ale to wiadomo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mieszko966 dnia Śro 11:50, 24 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spin
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Bełk/Orzesze Jaśkowice/Gliwice
|
Wysłany: Śro 12:19, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
mieszko966 napisał: |
Jak po złotówce, to był na tym sporo do tyłu, bo za wypisanie biletu w pociągu bierze się przecież 4 zł. Domyślam się, że do PKP trafia kasa za bilet, a należność za wypisanie zostaje u konduktora. Dlatego po złotówce to się mu chyba średnio opłacało.
|
jak do tyłu? chodzi o kase za bilet, placisz mniej nie masz biletu a i tak jedziesz. Jak ktoś wsiada na dużej stacji gdzie jest czynna kasa to nie próbuje kupić biletu u kierpocia i może tego nie widzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
han
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 12:29, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
mieszko966 napisał: |
PS. No chyba, że w grę wchodzi wypisanie na stacji, gdzie nie ma kasy. Ale tu pasażerowie nie lepsi, bo jak się komuś nie chce stać do kasy w Katowicach, to wsiada do pociągu, a bilet jak gdyby nigdy nic kupuje sobie w Brynowie. Tak więc konduktorzy okradają kolej, a pasażerowie konduktorów. A pasażerów okrada kolej, ale to wiadomo. |
Ile razy tak zrobiles Mnie nie raz udawalo sie kupic bilet dop. w Laziskach a wsiadalem w Piotrowicach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tom
Administrator
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 15:33, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
han napisał: | Ile razy tak zrobiles Mnie nie raz udawalo sie kupic bilet dop. w Laziskach a wsiadalem w Piotrowicach |
No i sami widzicie W każdym razie to nie popłaca, bo niektórzy kierpocie nie dają się robić w bambuko - raz byłem świadkiem takiej sytuacji, że pasażer podszedł do kierpocia z zamiarem kupna biletu tuż po odjeździe z Brady. A on na to - "ale pan w Bradzie nie wsiadał". I po krótkiej wymianie zdań pasażer przyznał się do winy i kupił bilet z dalszej stacji, już nie pamiętam jakiej. Dostał ostrzeżenie - "Gdyby pan trafił na innego, zaraz by pan mandat dostał". Uważajcie - kierownik pociągu patrzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
han
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 23:43, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Czesto tez bylo tak ze kierownik bral po 2zl i nic nie wypisywal (z Piotrowic do Rybnika) i praktycznie na kazdej stacji gdzie ktos wsiadal i chcial kupic bilet byl tak traktowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrev
Administrator
Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Pią 23:55, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
han napisał: | Czesto tez bylo tak ze kierownik bral po 2zl i nic nie wypisywal (z Piotrowic do Rybnika) i praktycznie na kazdej stacji gdzie ktos wsiadal i chcial kupic bilet byl tak traktowany. |
Mnie się raz tak zdarzyło, że kierpoć w ogóle nie chciał wypisywać biletów, powiedział że będzie chodził, okazało się jednak, że nie chciało mu się przejść po składzie. "Łapówki" też nie wziął - jechałem za darmo. Teraz wiem, że zrobiłem źle mimo że udało mi się przejechać nie płacąc. Zastanawiam się teraz właśnie, czy ludzie którzy cieszą się, dając kierownikowi w łape kilka złotych zamiast kupować bilet droższy mają świadomość tego, że taki proceder może prowadzić do uwalenia pociągu którym jeżdżą...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mieszko966
MIŁOŚNIK
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 2:23, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
han napisał: | Ile razy tak zrobiles Mnie nie raz udawalo sie kupic bilet dop. w Laziskach a wsiadalem w Piotrowicach |
Ja nie jeżdżę na tej trasie, więc mnie to nie dotyczy, ale mam kilku znajomych, którzy dojeżdżają do Katowic z Rybnika albo z Orzesza i od nich znam ten numer. Sam jadąc z Gliwic po drodze mam tylko stacje z czynnymi kasami. Ewentualnie jadąc z Katowic mógłbym udawać, że wsiadłem w Załężu, ale do tej pory nie miałem potrzeby tak robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spin
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Bełk/Orzesze Jaśkowice/Gliwice
|
Wysłany: Sob 17:24, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
>Ja nie jeżdżę na tej trasie
nie trzeba jechać na "tej" trasie wystarczy na każdej innej gdzie nie ma kas biletowych. np uwalane BB-Cieszyn
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arteks
MIŁOŚNIK
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Sob 22:00, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
[/quote]
Sam jadąc z Gliwic po drodze mam tylko stacje z czynnymi kasami. Ewentualnie jadąc z Katowic mógłbym udawać, że wsiadłem w Załężu, ale do tej pory nie miałem potrzeby tak robić.[/quote]
No niezupełnie. Przecież dość głośna jest sprawa nieczynnych kas w Świętochłowicach. Chyba największe miasto w Polsce z dostępem do dworca PKP i w dodatku ze sporą ilością pociągów bez czynnych kas. Na naszej linii dziwi mnie dlaczego w Czerwionce kasa nie jest czynna w niedzielę?! Bywa, że jadę w niedzielę pociągiem do Katowic rano i na całej linii poza Rybnikiem - wsiada tam najwięcej osób(!). Co z resztą nie dziwi bo Czerwionka nie ma innej alternatywy w dojeździe do Katowic. Dziwię się bardzo że K-ce Brynów jest bez kasy - masa pociągów bo to przecież wspólny przystanek na kierunek rybnicki, bielski (teraz dodatkowo Tychy Miasto)... Piotrowice są tylko do 14.00 co też mnie dziwi, szczególnie w porównaniu do Łodygowic które są do 18.00. Raczej niedopuszczalne by to było w węźle poznańskim czy wrocławskim...
Dodam też taki kamyczek do dyskusji, że będę ze swojej strony lobbował za tym aby to kierpocie przychodzili do pasażera - a nie na odwrót. W całej Europie (a trochę krajów zjechałem) obowiązuje model, że to konduktor/kierownik szuka pasażera, a nie tak jak jest w Polsce, że wymagają aby ludzie wsiadali do pierwszego wagonu i jeszcze stali w kolejce po bilet... Zacofanie naszej PKP dotyczy nie tylko infrastruktury czy taboru ale również zachowań kolejarzy i obyczajów. Trzeba im pomóc się zmienić!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arteks dnia Sob 22:09, 27 Gru 2008, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mieszko966
MIŁOŚNIK
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 22:46, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Takich dworców z pozamykanymi kasami (albo takich, gdzie nigdy ich nie było) jest całe mnóstwo. Wszystko oczywiście z uwagi na oszczędności. W Czerwionce w grę wchodziłby zapewne dodatkowy etat. W Gliwicach Łabędach po zamknięciu kasy PKP cały budynek stacyjny wydzierżawiło (sprzedało?) firmie handlującej antykami. Oszczędności się więc spotęgowały, bo zluzowano nie tylko etaty kasjerek, ale także koszty eksploatacji całego budynku.
Tak na dobrą sprawę, na stacjach typu Czerwionka czy Łabędy, gdzie ilość obsługiwanych pociągów i stacji docelowych jest dalece ograniczona, można by zastosować jakiś rodzaj automatów biletowych, które umożliwiłyby przejrzenie dostępnych stacji kolejowych (w przypadku Łabęd byłyby to lokalizacje z zakresu od Gliwic do Wrocławia z odnogą na Strzelce Opolskie; w Czerwionce stacje z zakresu Racibórz/Chałupki - Katowice) i zakup biletu po wpłaceniu odpowiedniej sumy. Jedyna niedogodność, to brak możliwości zakupu biletu z przesiadką. Ale oszczędności na pewno byłyby spore, a możliwość zakupu biletu całodobowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojtek ztz
MIŁOŚNIK
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 1207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik-Niedobczyce
|
Wysłany: Sob 23:15, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
mieszko966 napisał: |
Tak na dobrą sprawę, na stacjach typu Czerwionka czy Łabędy, gdzie ilość obsługiwanych pociągów i stacji docelowych jest dalece ograniczona, można by zastosować jakiś rodzaj automatów biletowych, które umożliwiłyby przejrzenie dostępnych stacji kolejowych (w przypadku Łabęd byłyby to lokalizacje z zakresu od Gliwic do Wrocławia z odnogą na Strzelce Opolskie; w Czerwionce stacje z zakresu Racibórz/Chałupki - Katowice) i zakup biletu po wpłaceniu odpowiedniej sumy. Jedyna niedogodność, to brak możliwości zakupu biletu z przesiadką. Ale oszczędności na pewno byłyby spore, a możliwość zakupu biletu całodobowa. |
Pomysł może i dobry, ale zbyt optymistyczny. Nie łudźmy się: automaty te nie postały by zbyt długo. Już nie chodzi o same pieniądze w ich wnętrzu (co też pewnie by było pokusą), ale już samo to że są by było powodem do ich dewastacji; taki kraj...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaworos
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ORZESZE
|
Wysłany: Nie 0:02, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Arteks w Piotrowicach od półroku kasy już nie ma a budynek stacyjny jest dewastowany przez okoliczną patologię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mieszko966
MIŁOŚNIK
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 2:14, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
wojtek ztz napisał: | Pomysł może i dobry, ale zbyt optymistyczny. Nie łudźmy się: automaty te nie postały by zbyt długo. Już nie chodzi o same pieniądze w ich wnętrzu (co też pewnie by było pokusą), ale już samo to że są by było powodem do ich dewastacji; taki kraj... |
Czy ja wiem. Na DKMie w Rybniku stoją dwa automaty (jeden, już nie używany, do biletów i drugi do napojów) i jakoś nie są dewastowane (to pewnie zasługa kamer). Podobnie jest z automatami do sprzedaży biletów autobusowych w Gliwicach (tu z kamerami bywa już różnie). Tak więc, nie widzę powodów do obaw o te automaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
han
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 12:56, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Andrev napisał: |
Zastanawiam się teraz właśnie, czy ludzie którzy cieszą się, dając kierownikowi w łape kilka złotych zamiast kupować bilet droższy mają świadomość tego, że taki proceder może prowadzić do uwalenia pociągu którym jeżdżą...? |
Nie maja. Najgorsze jest jednak to, ze to obsluga pociagu na 99% przypadkow proponuje takie rozwiazanie a nie pasazer. Jak wtedy pasazer ma sie nie zgodzic jak zaplaci mniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spin
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Bełk/Orzesze Jaśkowice/Gliwice
|
Wysłany: Nie 18:01, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
mieszko966 napisał: |
Tak na dobrą sprawę, na stacjach typu Czerwionka czy Łabędy, . |
Porównywanie G.Łabęd do Czerwionki to zły pomysł.
>Podobnie jest z automatami do sprzedaży biletów autobusowych w Gliwicach (tu z kamerami bywa już różnie
Jeśli kolejowe automaty mają działać tak jak te w Gliwicach to dziękuję. Co drugi bilet trzeba i tak będzie kupić u kierpocia z dopłatą (lub zakupić tanią łapówkę).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojtek ztz
MIŁOŚNIK
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 1207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik-Niedobczyce
|
Wysłany: Wto 23:09, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnimi czasy PKP ma odwieczny, ale nasilony i dość duży problem z graficiarzami. Rozmnożyli się po tym jak w kinach ostatnimi czasy leciał jakiś film o tej tematyce i największe wyzwanie to... pomalowanie składu pociągu A głupole wcielają to w życie... Skutki Robią co się da by machnąć durny szlaczek. Ostatnio wpadli na pomysł i na torach położyli rower. Maszynista myślał że przejechał człowieka, wyhamował, ale na szczęście nie udało im się stworzyć swojego "dzieła". Co tym debilom to daje Co oni z tego mają Że co Że wydają pieniądze na puszki Że może ich ktoś złapać
Część wiadomości pochodzi w radia Vanessa 100,3 FM [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 12:58, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No ta... ja rozumiem że to sztuka ale osobiscie strzelałbym do baranów z ostrej amunicji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
osmt
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pią 16:26, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj przykład.... co w tym czasie robią SOK i Ochrona ? powinni w nocy być bardziej czulsi na to , nakopać gnojką to i tak mało .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojtek ztz
MIŁOŚNIK
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 1207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik-Niedobczyce
|
Wysłany: Wto 22:42, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
W odległym świecie, bo w Warszawie dziś kłopoty na PKP. Gdzieś przed Wschodnią w okolicach sławnego tunelu pękły szyny. Pociągi miały potworne opóźnienia(np.Trójmiasto-Zakopane jechał 20 godzin ), a na dodatek na linii Warszawa-Łódź w okolicach Skierniewic ok. godz. 9 doszło do awarii sieci. Od 11 pociągi na tej obleganej linii jeżdżą po jednym torze. Co nas to obchodzi Hutnik. Temperatura w okolicach -20, a infrastruktura PKP już nie daje rady...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|