Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
han
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 16:11, 18 Kwi 2008 Temat postu: Informacje n.t. "szlaku" Wodzisław - Jastrzębie - |
|
|
Renesans kolei?
2008-04-18
Prace na wiaduktach kolejowych, na które pomstują rybniccy kierowcy, są częścią wielkiego programu inwestycyjnego PKP. Szykują się kolejne remonty.
Ostatnie 2 dekady to na Śląsku czas zastoju w inwestycjach na kolei. Sposobem PKP na rozwiązanie problemu było... wprowadzanie nieustannych ograniczeń prędkości na wyeksploatowanych torowiskach. Efektem braku remontów szlaków kolejowych była kiepska oferta rozkładowa PKP, co z kolei zniechęcało podróżnych do korzystania z kolei i tak wkoło Macieju...
W ostatnich miesiącach sprawy nabrały jednak nieoczekiwanego biegu. A to wszystko dzięki inwestycjom PKP związanym z organizacją Euro 2012. PKP chce gruntownie zmodernizować linię Wrocław - Kraków na odcinku z Wrocław-Opole-Gliwice-Zabrze. W tym czasie część kursów pociągów, zwłaszcza towarowych, kierowanych będzie tranzytem przez Rybnik. - Podstawowym powodem remontów w węźle rybnickim jest zły stan infrastruktury. Nie ukrywamy jednak, że inwestycje związane z Euro 2012 miały wpływ na termin rozpoczęcia prac – powiedział nam Edward Wachtarczyk z Zakładu Linii Kolejowych w Gliwicach.
I tak, od kilku tygodni prace w rejonie Rybnika idą pełną parą. Najbardziej zaawansowana jest modernizacja linii Rybnik - Sumina - (Kędzierzyn Koźle). Między Rybnikiem a Suminą wymieniona zostanie cała infrastruktura podtorza i torów, a także wszystkich wiaduktów i mostów. Wymieniona również będzie sieć trakcyjna i niektóre konstrukcje wsporcze. Po remoncie prędkość pociągów na tym odcinku zwiększy się z 30 km/h do 120 km/h! Zakończenie prac na wiadukcie nad ul. Zebrzydowicką planuje się na sierpień tego roku, a nad ul. Buhla już wkrótce.
W celu skrócenia czasu jazdy na linii Rybnik-Katowice, poza remontem wiaduktu nad ulicą Mikołowską, przewidywany jest III etap prac, tym razem między Łaziskami Bradą a Mikołowem Jamną. W tym czasie pociągi będą musiały jeździć objazdami przez Tychy, tak jak w zeszłym roku. Ten remont ma skrócić czas przejazdu między Rybnikiem a Katowicami o kolejne kilkanaście minut.
W ramach „udrożnienia linii kolejowych” prowadzone są również prace modernizacyjne na linii Rybnik Towarowy – Wodzisław Śl. Już w zeszłym roku wymieniono nawierzchnię toru nr 2 na odcinku Radlin Obszary – Rybnik Towarowy. Do końca roku zostanie wymieniona całkowicie nawierzchnia toru nr 1 na całej długości linii, wymiana rozjazdów i modernizacja urządzeń sterowania ruchem kolejowym. Tym samym od nowego rozkładu jazdy pociągów (grudzień 2008) ulegnie skróceniu czas przejazdu pociągów między Rybnikiem a Wodzisławiem.
Obecnie nad ulicą Mikołowską w Rybniku Paruszowcu wymieniana jest konstrukcja wiaduktu kolejowego. Powstanie tam efektowny wiadukt tzw. „Łuk Langera”. Prace z zamknięciem drogi potrwają do końca sierpnia, natomiast całkowite zakończenie prac przy wiadukcie planowane jest na koniec bieżącego roku.
W 2009 roku planowana jest przebudowa wiaduktu w km 37.365 (żółty wiadukt za przystankiem Rybnik Paruszowiec). Inwestycja potrwa około 1 roku i na ten czas zostanie całkowicie wstrzymany ruch pociągów na odcinku Rybnik – Leszczyny. Przewóz pasażerów na tym odcinku odbywać się będzie autobusową komunikacją zastępczą, część pociągów pojedzie drogą okrężną. Tym samym na PKP PLK mści się nieprzemyślana decyzja, jaką było zamknięcie kilka lat temu linii Żory-Orzesze (pociągi objazdowe mogłyby jeździć właśnie tamtędy).
Czy wszystkie planowane remonty zakończą się w terminie? Przekonamy się już wkrótce, bo z powodu organizacji w Polsce Euro 2012 wykonawcy inwestycji zobowiązani zostali do bardzo krótkich terminów realizacji zleconych zadań.
rybnik.com.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wojtek ztz
MIŁOŚNIK
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 1207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik-Niedobczyce
|
Wysłany: Pią 18:36, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A więc jednak mimo nadziei linii Orzesze-Żory nie odbudują...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arczix
MIŁOŚNIK
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pią 20:46, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Niewiadomo, jednak PKP PLK bardzo zawiniło zamykając szlak w bardzo dobrym stanie (Vmax 80km/h!)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spin
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Bełk/Orzesze Jaśkowice/Gliwice
|
Wysłany: Pią 23:34, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Odbudowa(a właściwie budowa) tej linii to położenie ponad 10km torów + elektryfikacja od zera. znając tempo PKP już musielby zaczynać żeby skończyć w przyszłym roku. Choć skrzyżowanie Olszynka dalej istnieje... .
Szybkość na tej linii to było 60km/h(w orzeszu stoi jeszcze wskaźnik z 6) W każdym razie domeną PKP jest zaskakiwanie więc może coś ruszy, oby. Zamknięcie Rybnik Katowice i KKA przez rok to chyba jakiś żart. Ilość ludzi na tej trasie spadnie do kilkunastu. Chyba warto byłoby wprowadzić na ten czas objazd(niektóre pociągi) przez Gliwice, Stare Koźle, Nędzę Wieś. Po remoncie Rybnik Sumina i bez zatrzymań na przystankach może uda się zejść do 1h40min. Objazd jest też możliwy przez Pszczynę(zmiana czoła) będzie pewnie jeszcze szybciej i napewno bliżej ale linia do Tych będzie bardzo obciążona z powodu pociągów do Tych Miasto
Kiedy planuje się remont Brada-Jamna? Nie mogę się doszukać żadnego przetargu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arczix
MIŁOŚNIK
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Sob 15:45, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Według mnie to przez Suminę, Pszczynę za dużo objeżdżania, a 60/h to i tak bardzo przyzwoita prędkość... trzeba walczyć o remont odcinka 159ki !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
semaforek
Administrator
Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Sob 19:15, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Perturbacje w ruchu pasażerskim to małe piwo w porównaniu z tym co działoby się w ruchu towarowym. Już teraz ciężko jest jeździć po jednym torze z Rybnika do Leszczyn, a wyobraźcie sobie że wszystkie te pociągi nagle zaczną jeździć przez Żory lub Kuźnię Raciborską gdzie bez takich dodatków jedzie pociąg za pociągiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziupo
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Sob 19:38, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Coś mi się wydaje, że PKP jednak ma jakiś plan awaryjny odnośnie zamknięcia tego odcinka. Chyba sami sobie by odbezpieczonego pistoletu do skroni nie przykładali?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
EP07-135
MIŁOŚNIK
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 20:52, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ziupo napisał: | Coś mi się wydaje, że PKP jednak ma jakiś plan awaryjny odnośnie zamknięcia tego odcinka. Chyba sami sobie by odbezpieczonego pistoletu do skroni nie przykładali? |
Mylisz się, PKP jest najbardziej nieoczekiwaną i nieprzyślaną instytucją na tym świecie. Jeżeli PLK chce sobie rozbierać most który był modernizowany bodajże w 2001 roku, to proszę bardzo ale przedtem niech odbuduje odcinek Orzesze - Żory i zorganizują dogodny objazd który przedstawiał by się tak:
Rybnik - Żory bez postojów 17 minut
Zmiana czoła EZT w Żorach 5 minut
Żory - Orzesze sugerując się rozkładem z 2000 roku to 19 min gdyby uciąć postoje liczmy 16 minut.
Orzesze - Katowice 38 minut
Całkowity Czas przejazdu 38 + 16 + 5 + 17 = 1h 16 min
Więc jak widać warto zabiegać o odbudowę linii, po zakończeniu objazdu najlepszym rozwiązaniem byłby bezpośrednie pociągi rel. Żory - Katowice, tak aby nie dublowały się z pociągami ze strony Rybnika. Pociąg Żory - Katowice byłyby konkurencyjne dla Drabasa oraz bezkonkurencyjne dla linii 69 która odcinek Żory - Mikołów pokonuje w 80 min (A pociąg pokonałby tą trasę w 30 min). Myślę że warto zgłosić z taką inicjatywą do Pana Posła Gadowskiego, który jest poniekąd jest zainteresowany sprawą odcinka Orzesze - Jastrzębie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziupo
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Sob 23:32, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mimo wszystko nadal mam nadzieję, że PKP jakoś rozwiąże ten problem. Oczywiście dobrze by było gdyby odbudowano to połączenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojtek ztz
MIŁOŚNIK
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 1207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik-Niedobczyce
|
Wysłany: Sob 23:36, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A no było by pięknie tak sentymentalnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
semaforek
Administrator
Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Nie 17:10, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
EP07-135 napisał: | najlepszym rozwiązaniem byłby bezpośrednie pociągi rel. Żory - Katowice, tak aby nie dublowały się z pociągami ze strony Rybnika. Pociąg Żory - Katowice byłyby konkurencyjne dla Drabasa oraz bezkonkurencyjne dla linii 69 która odcinek Żory - Mikołów pokonuje w 80 min |
No dla linii 69 to pociąg byłby konkurencyjnym, ale dla Drabasa średnio. Komu by sie chciało targać z buta 3km na dworzec gdy ma przystanek pod nosem. Problemem jest to że stacja w Żorach jest na zadupiu po przeciwnej stronie miasta niż osiedla.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ztz rybnik
MIŁOŚNIK
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 2022
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik - Boguszowice Osiedle
|
Wysłany: Nie 19:22, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
EP07-135 napisał: | Pociąg Żory - Katowice byłyby konkurencyjne dla Drabasa oraz bezkonkurencyjne dla linii 69 która odcinek Żory - Mikołów pokonuje w 80 min (A pociąg pokonałby tą trasę w 30 min). |
No nie przesadzaj, "69" trasę Żory-Mikołów lub odwrotnie pokonuje w 65 minut. Atutem "69" jest cena biletu- 1,75z(U), a bilet PKP kosztowałby 3-4zł.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ztz rybnik dnia Nie 19:24, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojtek ztz
MIŁOŚNIK
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 1207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik-Niedobczyce
|
Wysłany: Nie 19:33, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No a jazda autobusem jest bardziej ekscytująca i emocjojująca i w tym przypadku tańsza co dla przeciętnego Kowalskiego ma duże znaczenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arczix
MIŁOŚNIK
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Nie 20:26, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No co ty stary autobusem...? po drogach to sobie moge pojeździć rowerem, autem no i autobusem czyli noprmalka... masz to właściwie wszędzie gdzie sie nei obejżysz, jednak kolej to jest coś a przejażdżka nią to jest coś jak koła skrzypią na łukach jak wychylisz głowe a tu tarcza ostrzegawcza zza łuku się wyłąnia i wyświetla sygnał Os4 (migające żółte światło, które oznacza że należy jechać ze zwolnioną prędkością 40/60 km/h); albo jedziesz pociągiem a tu zza okna wyłania się nastawnia jakiegoś posterunku z którego nastawni głowe wychyla miła pani która akurat ma zmiane... tonące w kwiatkach nastawnie na których są skróty stacji... odchodzące od lini tory które idą w tajemniczym kierunku.... sygbnały na semaforach... przepisy E1.... to wszystko jest bardziej interesujące i ciekawsze niż np przepisy drogowe (nie ukrywam też był czas w którym się interesowałem i zapamietamłem te wszystkie znaki drogowe xD), w pociągu masz komfort możesz sie wysikac pochoidzic ystawic głowe za okno... w autobusie nie masz tej przyjemności i dlatego najlepszy jest pociąg i to o wiele bardziej ekologiczny... to tylko troche z zalet koleji, które wymieniłem, jednak każdy lubi coś.... sory za off topic!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrev
Administrator
Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Nie 20:42, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nie rozmawiajmy tutaj o tym jaka i jakim środkiem transportu jazda jest bardziej klimatyczna. Fakt faktem goły czas przejazdy Żory - Mikołów jest oczywiście po stronie kolei, jednak jak wiadomo pociąg nie dociera już do niektórych miejsc i autobusem jest ludziom wygodniej, i taniej w tym przypadku. Linia Żory - Orzesze ma jednak szerszy wymiar, otwiera połaczenie z Katowicami, dodać trzeba że połączenie bardzo frekwencjotwórcze I to jest tutaj głównym celem. Kolejny cel to przejęcie przez kolej udziału transportu samochodowego, jak wiadomo drogi są przepełnione, korki, cena benzyny i ropy rosną, więc pociąg na tej i nie tylko tej trasie jest dobrą alternatywą, tym bardziej że stacja w Katowicach jest w centrum miasta, co jest kolejnym plusem. Ja jestem jak najbardziej za odbodową linii, ale czy to jest możliwe? Jedno jest pewne, szansa i argumenty do jej powstania są teraz mocne jak nigdy, i tutaj nie ma żadnych wątpliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojtek ztz
MIŁOŚNIK
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 1207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rybnik-Niedobczyce
|
Wysłany: Nie 21:24, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Obydwaj piszecie o ekologii. Tylko mam (wybaczcie odbiegnięcie od tematu) wrażenie (nie tylko poprzez Wasze wypowiedzi) że nikt nie bierze pod uwagę że zawarty w "drutach" PKP prąd pochodzi z elektrowni. I wątpię że tych wodnych, ale tych które wydzielają do atmosfery duuużo gazów (aczkolwiek podejrzewam że mniej niż autobusy). I to mnie denerwuje: "Pociągi są ekologiczne; nie wydzielają do atmosfery żadnych zanieczyszczeń w przeciwieństwie do konkurencyjnych pojazdów mechanicznych tj.autobusów" I takie moje zdanie o "czystej", ekologicznej kolei.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gajdzik
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pon 0:09, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
I tutaj się mylisz, bo nawet przy użyciu dla pociągu lokomotywy spalinowej oddziaływanie na środowisko wypada piorunująco korzystnie na rzecz kolei! Zużycie paliwa w przeliczeniu na kg przewiezionego towaru bądź pasażera jest mniejsze jakieś 10 razy (o ile nie więcej, bo nie zagłębiałem się w tym dokładniej). W związku z tym emisja szkodliwych substancji również. Podobnie ma się sprawa przy używaniu lokomotyw elektrycznych. Ciężko mi coś powiedzieć o zawartości poszczególnych substancji w emisji gazów elektrownianych natomiast silniki spalinowe oprócz dwutlenku węgla emitują:
- związki siarki
- związki azotu
- PM - cząsteczki o charakterze stałym, np. sadza
- PAH - wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, które są rakotwórcze i mutogenne (zmieniające kod genetyczny)!
Ilość poszczególnych związków zależy od typu i stanu zużycia katalizatora. Wiadomo - im starszy tym więcej substancji szkodliwych będzie przepuszczał. W dodatku jak wiadomo w Polsce jeździ jeszcze sporo pojazdów bez katalizatorów.
Ekologia kolei wynika z energochłonności w przeliczeniu na kg czy pasażera. Opory toczenia się koła kolejowego są znikome w porównaniu z kołem drogowym. Następna rzecz to hałas, który również jest istotny z punktu widzenia ekologii. Wolałbyś mieszkać koło linii kolejowej czy autostrady? Tutaj pomimo, że jeden pociąg generuje sporo hałasu to znów korzystnie wypada kolej. Drogi powodują emisję hałasu o większej uciążliwości bo często nieprzerwanie o dużym natężeniu. Reasumując kolej jest nieporównywalnie ekologiczniejszym środkiem transportu niż drogi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziupo
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 0:39, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Skoro już tak zmieniacie temat dyskusji to ni9ie zapomnijcie, że niestety nei każdy może sobie pokierować lokomotywą no i w dodatku trzeba brać pod wagę to, że pociąg ma znacznie dłuższą drogę hamowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrev
Administrator
Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Pon 15:26, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wydzieliłem ten temat z wątku o szlaku Rybnik - Katowice, gdzyż mimo że pośrednio to dotyczy tamtego odcinka, to jednak uważam że na ten również powinien być osobny wątek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arczix
MIŁOŚNIK
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pon 16:03, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jednak linia Orzesze - Żory była budowana jako cała 159tka z Wodzisłąwia przez Jastrzębie i właśnie tam zbierała największe potoki pasażeró (chodzi głównie o Jastrzębie,m bo ludzie z Wodzisłąwia jeździli jak dziś przez Rybnik), więc i o tym trzeba było by pomyślec... po wyremontowaniu tego odcinka ta linia musi się opłacać...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez arczix dnia Pon 16:03, 21 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|